Cupcakes.

Dzisiaj przygotowałam dla Was posta trochę z innej beczki. Mianowicie, chcę się z Wami podzielić moim sprawdzonym wielokrotnie przepisem na 'coś na słodko', w dodatku do upichcenia na szybko. Dziś koleżanka zaskoczyła mnie, kiedy zadzwoniła i oznajmiła, że wraz z Synkiem zjawią się za kilka godzin.

Nie lubię pakowanych ciastek kupionych na prędce. Zawsze staram się ugościć Naszych znajomych czymś, co zostało przygotowane pod moim okiem - ewentualnie mojego Małego kuchcika - Olasa.

Miałam mało czasu na ogarnięcie domu i słodkości, więc od razu pomyślałam o łaciatych babeczkach.

Może komuś przyda się mój szybki przepis, dlatego wpadłam na pomysł, że Wam go zdradzę, a co!

Składniki na 12 babeczek:


-125g margaryny,
-250g mąki + 1 łyżeczka do części jasnej ciasta,
-2 łyżeczki proszku do pieczenia,
-180g cukru pudru,
-1/2 szklanki mleka,
-2 jaja,
-2 łyżeczki kakao,
-szczypta soli.

Czas: ok. 15 min. przygotowanie ciasta + 15 min. pieczenie.

Przygotowanie:


1. Przesiewamy do miski mąkę, proszek do pieczenia oraz sól. 

2. Rozpuszczamy na średnim ogniu margarynę z cukrem pudrem, po czym odstawiamy do ostygnięcia.

3. W osobnej misce mieszamy ze sobą jaja i mleko.

4. Do przesianej mąki, soli i proszku do pieczenia dodajemy resztę przygotowanych składników, czyli jaja z mlekiem oraz margarynę z cukrem pudrem. Wszystko ze sobą mieszamy, a następnie dzielimy na dwie części. Do jednej dodajemy kakao, a do drugiej mąkę i mieszamy do połączenia składników.

5. Przekładamy ciasto do foremek na zmianę - łyżka ciemnego, łyżka jasnego ciasta. Wypełniamy foremki do 3/4 wysokości. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez ok. 15-20 minut. 

W dekoracji można użyć wyobraźni:) Ja akurat z racji braku czasu, postawiłam na zwykłą czekoladową polewę i perełki z Dr.Oetkera.

Smacznego! :)