peachy

Na samym początku powiem Wam, że.. chyba urosłam. I to nie wszerz, tylko wzdłuż. W tamtym roku ta spódnica nie była taka krótka! Słowo daję! Na pewno już jej nie ubiorę, bo przy takim wietrze, jaki towarzyszył nam przy robieniu zdjęć... Niektórzy musieli mieć niezłe kino. Chociaż, mam nadzieję, że udało mi się tego uniknąć, ciągle ją przytrzymując :) Tak czy siak, wylałam Wam swoje rozżalenie mogę pisać dalej.

Wiem, wiem.. znów jest cukierkowo. Meliski, ze zdjęć poniżej -w sumie- narzuciły styl dzisiejszego zestawienia. Celowo założyłam na siebie dżinsową katanę, aby nie przesadzić z tymi pastelami. Wam też polecam tą złotą, zasadę - rzadko kiedy total pastelowe looki są dobrym wyborem, należy więc pamiętać, aby przełamywać je jakimś neutralnym dodatkiem. 

Zawsze obawiałam się, że gumowe baleriny będą mocno odparzać stopy. Nie wiem, z jakiej gumy są wykonane te ze zdjęć, ale są naprawdę wygodne. A co najważniejsze - nie spowodowały u mnie żadnych obtarć ani odparzeń. Mam nadzieję, że sprawdzą się równie dobrze w lecie, przy 40-stu stopniach Celsjusza ;) Butki w rewelacyjnej cenie dostaniecie TUTAJ <3

Dajcie znać, co sądzicie o takim połączeniu!

sunnies h&m

jeans jacket nn  / sh

blouse sakolife.pl

flared skirt nn

balerinas here