the A-skirt

Dawno nie było u mnie kapelusza, prawda? Tutaj, nie mogłam go sobie odpuścić. Z innej beczki - chodzę w tych butach namiętnie, a ostatnio doszło do mnie, że w ogóle Wam ich nie pokazałam. Wybaczcie to niedopatrzenie ;) 

Połączyłam ze sobą 3 najgorętsze hity sezonu - wiązane baleriny, bluzkę z szerokimi rękawami oraz spódniczkę z zamszu o kroju trapezu. Powiem Wam, że tego typu 'kształt' bardzo mi pasuje. Chyba zacznę się rozglądać za modelem z dżinsu. 

Mimo przekonania, że ten właśnie krój jest odpowiedni dla osób o pełnych kształtach, na szczuplutkich dziewczynach również może wyglądać dobrze! Wystarczy obcisła 'góra', rozpuszczone włosy w celu zakrycia szerszych ramion i gotowe!

Jednak wrócimy do Pań o bardzo kobiecej sylwetce. Trapezówka podkreśli Wasze kształty - szerokie biodra, zostaną optycznie wyszczuplone. Nadamy im opływowy kształt, przez co staną się bardziej ponętne.

Tak zwane 'bryczesy', czyli szeroka górna część ud. O zgrozo! Chyba większość kobiet się z tym zmaga... Dołączam się.. Jeśli chcemy ukryć właśnie te części nóg, zamiast ołówkowej spódnicy ubierz właśnie trapezówkę. Nie będzie ona 'ściskała' ud - wręcz przeciwnie, będą one miały sporo miejsca na wygibasy, przez to, że spódnica rozszerza się ku dołowi. 

UWAGA! 

Pośladki - to atut Kobiet. Z tym krojem należy uważać, ponieważ on nieco 'spłaszcza' nasze krągłości, właśnie tam! Więc jeśli masz z tyłu trochę więcej (czego zazdroszczę), dobierz lepiej spódnicę ołówkową, bo w tej Twoja pupa może wyglądać jak ściśnięte sardynki w puszce... :)

hat h&m

total look reserved

balerinas parfois 

sunnies george